restauracjaapteka.pl
News

Jak nie przybrać na wadze podczas przesilenia jesiennego?

Liliana Michalska.

16 października 2025

Jak nie przybrać na wadze podczas przesilenia jesiennego?

Jesień potrafi zaskoczyć. Dni są krótsze, słońca mniej, a ochota na coś słodkiego rośnie z tygodnia na tydzień. Wiele osób w Polsce czuje wtedy spadek energii, większy apetyt i lekką senność. To naturalna reakcja organizmu na zmianę światła i temperatury. Nie musi to jednak oznaczać dodatkowych kilogramów. Możesz utrzymać wagę, a nawet poprawić formę. Wystarczy plan, kilka prostych nawyków i odrobina wsparcia. W tym tekście znajdziesz sprawdzone wskazówki oparte na doświadczeniu pracy z pacjentami i aktualnej wiedzy żywieniowej. Zobacz, jak dostosować jedzenie, sen, ruch i rytm dnia do jesiennej aury. Zadbaj o siebie z głową i z wyczuciem. Bez skrajności i bez głodówek. Z uśmiechem i spokojem, bo to najlepsza droga do stałych efektów.

Dlaczego jesienią rośnie apetyt?

Gdy robi się ciemno, organizm zmienia ustawienia. Światło dzienne spada. Poziom melatoniny rośnie, a serotonina bywa niższa. To wpływa na nastrój i apetyt. Mamy większą ochotę na ciepłe, treściwe jedzenie i szybkie źródła energii. W polskich warunkach dochodzi też chłód i więcej czasu w domu. Lodówka jest pod ręką, a koc i serial kuszą. Wtedy łatwo o dodatkowe przekąski. Warto to zrozumieć i działać z wyprzedzeniem.

Z doświadczenia gabinetowego widzę, że pomaga jasny plan posiłków i rytm dnia. Osoby, które jedzą o stałych porach, rzadziej podjadają. Dobrze działa też solidne śniadanie z białkiem. Wtedy wieczorne zachcianki są słabsze. Nie ignoruj też nawodnienia. Zimno zmniejsza pragnienie, więc łatwo pomylić pragnienie z głodem. Szklanka ciepłej wody lub herbaty z imbirem często załatwia sprawę.

Kilka prostych sygnałów ostrzegawczych:

  • coraz częściej szukasz słodyczy po kolacji
  • jesz szybciej i większe porcje
  • czujesz senność po obiedzie
  • pijesz mało wody w ciągu dnia

Gdy to zauważasz, wprowadź małe korekty zamiast czekać na „poniedziałek”.

Jak komponować talerz, który syci?

Jesienią postaw na sycące, ale lekkie zestawy. Klucz to objętość, białko i błonnik. Warzywa korzeniowe, kapusta, kiszonki, dynia, jarmuż, por – to polskie skarby. Do tego dobre źródło białka i porcja węglowodanów o niskim indeksie. Taki talerz daje spokój na kilka godzin, bez uczucia ciężkości.

Przykładowe połączenia sprawdzone w praktyce:

  • zupa krem z dyni z grzankami pełnoziarnistymi i łyżką jogurtu naturalnego
  • pieczony dorsz, kasza gryczana, surówka z kiszonej kapusty z olejem rzepakowym
  • gulasz z indyka, pęczak, buraczki na ciepło
  • sałatka z ciecierzycą, jarmużem, papryką i pestkami dyni

Zadbaj o białko w każdym posiłku. W Polsce łatwo o twaróg, kefir, jajka, jogurt skyr, chudą wędlinę z szynki, rośliny strączkowe, ryby. Porcja to mniej więcej wielkość dłoni. Dodaj zdrowe tłuszcze w małej ilości. Wystarczy łyżka oliwy, garść orzechów lub łyżeczka masła klarowanego do warzyw.

Praktyczna wskazówka z gabinetu: podwajaj warzywa na talerzu. Niech zajmują pół talerza. Jedz wolniej. Odłóż widelec między kęsami. Pij ciepłą herbatę ziołową do posiłku. To prosty sposób na sytość bez dokładki.

Rytm dnia i sen jako tarcza

Zarywanie nocy nasila głód. Organizm prosi o cukier, bo brakuje mu energii. Leptyna spada, a grelina rośnie. Efekt to podjadanie i większe porcje. Dlatego jesienią warto dbać o stałe pory snu. Kładź się 15–30 minut wcześniej niż latem. Wywietrz sypialnię. Odłóż telefon na godzinę przed snem. Ciało to doceni.

Poranek z odrobiną światła działa jak naturalny budzik. Odsłoń rolety zaraz po wstaniu. Jeśli możesz, wyjdź na krótki spacer do sklepu po pieczywo lub na przystanek o jeden dalej. Piętnaście minut światła rano wygasza nocny tryb. Potem łatwiej trzymać plan jedzenia.

Warto także zaplanować stałe pory posiłków. Nie muszą być idealne, ale niech będą przewidywalne. Przerwy 3–4 godziny działają u większości osób. Unikaj długich przerw. Potem głód jest ostry i ręka sama sięga po drożdżówkę.

Dobry rytm dnia w pigułce:

  • pobudka o podobnej godzinie
  • szybkie światło o poranku
  • 3–4 posiłki bez nerwowego podjadania
  • łagodny wieczór bez ekranów

To proste kroki, które realnie redukują jesienne napady głodu.

Ruch, który pasuje do krótkich dni

Nie każdy ma ochotę na długie treningi, gdy na dworze wieje i pada. Nie szkodzi. Ruch możesz dopasować do aury. Najlepiej działa codzienna, umiarkowana aktywność. Kiedy pracuję z pacjentami, często zaczynamy od 6–8 tysięcy kroków dziennie. To już spala dodatkowe kalorie i poprawia nastrój. Spacer między przystankami, schody zamiast windy, krótki marsz po obiedzie. To realne i wykonalne.

W domu też możesz zrobić szybki trening. Dziesięć minut rozgrzewki, przysiadów, wykroków i podpór. Dwa obwody. Do tego gumy oporowe albo butelki z wodą. Wystarczy mata i odrobina miejsca. Ciało rozgrzewa się, krążenie rusza, a chęć na słodycze słabnie.

Pomysły na ruch jesienią:

  • marsz po pracy w ciepłej kurtce i czapce
  • joga lub mobility w salonie
  • trening siłowy 2 razy w tygodniu
  • krótki rower stacjonarny w domu

W polskich warunkach warto polubić warstwy ubrań i odblaski. Wtedy spacer jest bezpieczny i przyjemny. Regularność ma znaczenie. Lepiej ćwiczyć krótko i często niż rzadko i długo.

Ciepłe napoje i zupy zamiast słodyczy

Gdy zmarzniesz, organizm pragnie ciepła. Wiele osób sięga po batony i ciasta, bo kojarzą się z komfortem. Spryt polega na tym, by dać ciału ciepło bez nadmiaru cukru. Zupy, gulasze, herbaty z przyprawami i kakao na mleku owsianym to świetne wybory. Dają rozgrzanie i sytość.

Zupy krem możesz przygotować z dyni, marchewki, pietruszki, pora, brokułów. Dodaj fasolę lub soczewicę, a białko wzrośnie. Łyżka jogurtu, pestki słonecznika, świeże zioła. Smak jest pełny, a kaloryczność rozsądna. Wieczorem sprawdza się herbata z imbirem, cynamonem i plasterkiem pomarańczy. Daje zapach świąt i koi nerwy. Możesz też sięgnąć po kakao bez cukru na mleku i wodzie pół na pół. Sycący napój tłumi ochotę na czekoladę.

Warto mieć pod ręką:

  • mieszanki ziół na trawienie i spokój
  • imbir, goździki, cynamon
  • kiszoną kapustę do szybkiej surówki
  • bulion warzywny w zamrażarce

To drobne wsparcie, które robi różnicę w długie wieczory.

Sprytne zakupy i przygotowanie posiłków

Plan zaczyna się w sklepie. Koszyk decyduje o tym, co zjesz w domu. Jesienią stawiaj na produkty sezonowe i proste składy. Lista w telefonie pomaga trzymać kurs. Zacznij od warzyw i owoców, potem nabiał, jaja, pełne ziarna, mięso lub strączki, na końcu półki ze słodyczami. Gdy w domu nie ma zapalników, łatwiej utrzymać wagę.

Dobra praktyka to gotowanie na dwa dni. Zupę lub gulasz zrób w większej porcji. Podziel na pojemniki. Dorzuć kaszę lub ryż. W pracy z klientami widzę, że gotowe pudełka ratują popołudnia. Nie trzeba zamawiać fast foodów. Warto też mieć plan B. Chleb pełnoziarnisty, pasta z tuńczyka i ogórek kiszony. Albo omlet z warzywami i kromka chleba. Szybko i rozsądnie.

Jeśli brakuje ci pomysłów, a przede wszystkim czasu na gotowanie, skorzystaj z cateringu dietetycznego. Diety pudełkowe BistroBox to szeroki wybór smacznych i zdrowych dań, dzięki którym będziesz mieć pełną kontrolę nad kaloriami. Jakościowa dieta dopasowana do Twoich potrzeb będzie najlepszym sposobem na uniknięcie dodatkowych kilogramów w tym najtrudniejszym dla organizmu okresie.

Dodatkowe triki zakupowe:

  • nie rób zakupów głodny
  • wybieraj mniejsze opakowania słodyczy - jeśli musisz je mieć
  • czytaj składy, unikaj nadmiaru cukru
  • trzymaj w domu orzechy, jogurt naturalny, owoce

To tworzy bezpieczne otoczenie żywieniowe. Mniej pokus, więcej spokoju.

Nastrój, światło i motywacja w praktyce

Jesienne przesilenie odbija się na głowie. To normalne, że bywa mniej energii i chęci. Warto o tym mówić i działać na kilku frontach. Światło dzienne to naturalne wsparcie. Codzienny spacer w południe działa lepiej niż kolejna kawa. W pracy usiądź bliżej okna. W domu włącz ciepłe lampy. Niektórym pomaga lampa do światłoterapii. Pamiętaj też o suplementacji witaminy D, po konsultacji ze specjalistą.

Nastrój bardzo łączy się z jedzeniem. Gdy odczuwasz napięcie, ręka często kieruje się w stronę ciasteczek. W praktyce dobrze sprawdza się lista krótkich rytuałów. Kąpiel w ciepłej wodzie. Telefon do bliskiej osoby. Krótki stretching i oddech nosem. Kubek melisy przed snem. To proste działania, które zastępują „zajadanie stresu”.

Sprawdzone działania wspierające motywację:

  • małe cele na tydzień zamiast wielkich planów
  • notatki z postępami, na przykład liczba kroków
  • wspólne gotowanie z domownikami
  • zdrowe przekąski na widoku, słodycze poza zasięgiem

Ciało lubi regularność i spokój. Kilka tygodni wystarczy, by nowe nawyki stały się naturalne.

Jesień nie musi oznaczać dodatkowych kilogramów. Gdy wprowadzisz stały rytm, sycące posiłki i codzienny ruch, forma zostaje pod kontrolą. Pamiętaj o ciepłych zupach, nawodnieniu i śnie. Dbaj o nastrój i światło. Działaj małymi krokami. Tak wygląda mądra droga przez jesienne przesilenie w polskich realiach. Jeśli wpadnie gorszy dzień, to nic. Wstajesz, wracasz do planu i idziesz dalej. To działa.

Oceń artykuł

Ocena: 0.00 Liczba głosów: 0
rating-outline
rating-outline
rating-outline
rating-outline
rating-outline
Autor Liliana Michalska
Liliana Michalska

Nazywam się Liliana Michalska i od ponad dziesięciu lat zajmuję się kulinariami, łącząc pasję do gotowania z wiedzą na temat zdrowego odżywiania. Posiadam wykształcenie gastronomiczne oraz doświadczenie w pracy w renomowanych restauracjach, co pozwoliło mi zdobyć umiejętności w zakresie tworzenia różnorodnych przepisów oraz odkrywania lokalnych smaków. Moim celem jest inspirowanie innych do odkrywania radości z gotowania oraz promowanie zdrowego stylu życia. W swoich tekstach staram się przekazywać nie tylko sprawdzone przepisy, ale także wiedzę na temat wartości odżywczych składników, co ułatwia czytelnikom podejmowanie świadomych wyborów kulinarnych. Pisząc dla restauracjaapteka.pl, pragnę dzielić się moją pasją i doświadczeniem, a także promować autentyczność i jakość w kuchni. Wierzę, że każdy posiłek to nie tylko sposób na zaspokojenie głodu, ale także okazja do odkrywania nowych smaków i tradycji kulinarnych.

Napisz komentarz

Polecane artykuły

Jak nie przybrać na wadze podczas przesilenia jesiennego?